Po sukcesie albumów "Perfect Darkness" oraz "Hard Believer", z nowym materiałem wraca niezwykle lubiany w Polsce Fink.
Jak mówi artysta płyta powstała z miłości do bluesa: "Muzyka Johna Lee Hookera, T-Bone Walkera i Chuck Berry'ego od zawsze do mnie przemawiała. Wydaje się że napisanie blues'owego utworu jest łatwe, ale tak nie jest. Stworzenie oryginalnego blues'a jest czymś więcej niż kopiowaniem".
W czasie sesji do albumu "Hard Believer" jak i póżniej, przy pracach nad "Horizontalism" Fin Greenall wpadł na pomysł stworzenia muzyki surowej, szorstkiej, a równocześnie pięknej. Stare, klasyczne płyty bluesowe powstawały "na setkę", nagrywane w czasie jednej sesji, z użyciem jednego mikrofonu.
[...więcej...]