Debiutancki album pochodzącej z Irlandii Północnej grupy Two Door Cinema Club wydany na początku roku w ich rodzinnym kraju zebrał pozytywne recenzje i spodobał się za swoje krótkie, treściwe, ironiczne piosenki i chwytliwe melodie, punkowe rytmy i brzęczące brzmienie gitar. Tytuł albumu nawiązuje do popularności wśród turystów miasta Bangor skąd pochodzą. Materiał na płytę był nagrywany w studiach Eastcote w Londynie i zmiksowany w niedawno otworzonym studio Phillipe'a Zdara Motorbass (Two Door Cinema Club byli drugą grupą, która z niego skorzystała). Początkowo Phillipowi Zdarowi było trudno porozumieć się z rozmawiającymi północno irlandzkim akcentem muzykami, ale o pracy z nimi tak powiedział w wywiadzie dla NME: "Ich materiał był znakomity, mogłem jedynie poprawić trochę jego brzmienie. Są całkowicie zakręceni na punkcie muzyki - nie ma minuty by nie słuchali czegoś, co właśnie ściągnęli z jakiegoś bloga. Przypominają mi siebie, gdy byłem nastolatkiem." Wznowienie płyty zostało wzbogacone o drugi dysk z remiksami.
|