WISHBONE ASH NOUVEAU CALLS Miles Copeland, pierwszy menedżer zespołu i prezes wytwórni IRS zaproponował członkom oryginalnego składu zespołu nagranie albumu dla nowej wytwórni No Speak. Jej celem było dopuszczenie do głosu samej muzyki, co w praktyce oznaczało brak wszelkich partii wokalnych! Muzycy stwierdzili, że Miles złożył im "propozycję nie do odrzucenia" i tak powstał jeden z najpiękniejszych albumów Wishbone Ash. Zdaniem wielu fanów i krytyków słuchając tej płyty marzy się tylko o jednym: by nigdy się nie skończyła!
|