To niewiarygodne, jak w ciągu ledwie dwoch lat z totalnego outsidera ekscentryczny bard przybyły do Nowego Jorku z San Francisco przeistoczył się nieomal w celebrity i stał się integralną częścią nowojorskiej sceny muzycznej. Nowy album z okładką kojarzącą się natychmiast z "Sergeant Pepper's Lonely Hearts Club Band" sugeruje, że tym razem Devendra Banhart postanowił złożyć przed swą publicznością coś w rodzaju egzaminu dojrzałości.
Nowy Jork kocha ekscentrykow, a popularność osiadłego tu Brytyjczyka Antony'ego Hagerty'ego (Antony and the Johnsons) czy Rufusa Wainwrighta może być tego przykładem.
[...more...]