Belgia znana jest z czekoladek, frytek, Smerfów i... zespołu Hooverphonic. Działająca już od 18 lat grupa przeżyła wiele zmian głównych składu, ale niezmiennie kojarzy się ze świetnie zaaranżowanymi, lekko sennymi utworami, pięknymi melodiami i od dawna jest to najsłynniejszy muzyczny towar eksportowy tego kraju. W swoim kraju mają status supergwiazdy i każdy singiel i płyta trafiają na 1. miejsce list sprzedaży i pozostają tam przez długie tygodnie. Najnowszy album Hooverphonic - "Reflections" to drugi krążek, od kiedy do zespołu dołączyła wokalistka Neomie Wolfs i powrót do analogowych, naturalnych brzmień, których na próżno szukać w nowoczesnych studiach nagraniowych.
[...more...]