Mariza wraca do korzeni "klasycznego" fado, zanurzając się w tradycje gatunku, którego sama jest dziś uznaną przedstawicielką. Przy tym jednak współpracuje z twórcami należącymi do nowego, młodego pokolenia kompozytorów fado, takimi jak Sergio Dâmaso, a od akompaniatorów wymaga w pełni współczesnego, a czasem wręcz brawurowo eksperymentalnego kontekstu instrumentalnego dla swojego śpiewu. Mariza znów serwuje nam swoją unikalną mieszankę muzyki starej i nowej, ale jak zawsze - najwyższych lotów
|