Tradycja melancholijnego disco po Włoszech (Savage, Gazebo) i Francji (Desireless) odżyła w kraju Abby! Melodie stylizowane na lata 80-te, które łamią serca i urokliwy dziewczęcy głos ożywiający chłodne disco-elektroniczne beaty sprawiły, że o Sally Shapiro piszą: "nieśmiała księżniczka szwedzkiego popu". "My Guilty Pleasure" zbiera świetne recenzje: od USA przez Europę po Australię. To jej druga płyta - bardziej przebojowa i taneczna, a równocześnie dojrzalsza od debiutu.
|