Jeden z najważniejszych zespołów rockowych ostatnich kilkudziesięciu lat - REM -powraca z nowym studyjnym albumem, "Accelerate". Płyta jest powrotem do nieco cięższych brzmień, tworzonych na bazie ostrych, energetycznych gitar. Krążek powstał pod czujnym okiem Jacknife'a Lee (który współpracował m.in. z U2 przy nagrodzonym statuetką Grammy abumie "How To Dismantle An Atomic Bomb", a także przy wydawnictwach The Hives i Snow Patrol). Krążkiem "Accelerate" REM po raz kolejny udowadniają, że w pełni zasłużyli na członkostwo w prestiżowej Rock And Roll Hall Of Fame.
To był powrót! Znakomita amerykańska grupa R.E.M. przypomniała o sobie po czteroletniej przerwie w wielkim stylu. Album "Accelerate" z 2008 roku przywrócił fanom wiarę w zespół po niezbyt udanej płycie "Around The Sun".
Michael Stipe, Mike Mills i Peter Buck tym razem więcej pracowali z muzykami, którzy towarzyszą im na koncertach, Billem Rieflinem i Scottem McCaugheyem. W rezultacie powstały piosenki ostrzejsze, bardziej gitarowe, zbliżone do tego, co R.E.M. proponuje na koncertach. Stało się tak między innymi dlatego, że muzycy odbywali próby w piątkę, ogrywając nowe kawałki. Potem pozostała już rejestracja materiału. Dokonano tego w kilku studiach nagraniowych, a za cały proces produkcji odpowiadał Jacknife Lee, co zasugerował Amerykanom ich przyjaciel, The Edge z U2. Powstał świetny rockowy krążek, trwający nieco ponad 30 minut. Który wspiął się na szczyt notowania w Wielkiej Brytanii (złoty status) i dotarł do drugiego miejsca na "Billboardzie".
|