Remaster 2008. Po dwuletniej przerwie, przerwanej tylko dwoma premierowymi nagraniami na firmową składankę 4AD "Lonely Is An Eyesore" (1986), trzeci album Dead Can Dance praktycznie wprowadza grupę Lisy Gerrard i Brendana Pery'ego w okres twórczej dojrzałości. Kultowy sukces "Spleen And Ideal" zapewne zniwelował wszelkie obiekcje ze strony kierownictwa 4AD, dotyczące finansowania projektów DCD. Na tej płycie z 1987 roku pojawiają się sekcje smyczków i instrumentów dętych, a podział albumu na dwie równorzędne części - zagospodarowane przez Gerrard i Perry'ego - podkreśla pewną odmienność obu artystów (i wtedy jeszcze życiowych partnerów) w podejściu do muzyki. Perry konsekwentnie pozostaje wierny tradycji zachodu, ze szczególnym podkreśleniem mistyki i tajemniczości muzyki średniowiecznej oraz dworskiej elegancji muzyki renesansowej, podczas gdy Gerrard z jednej strony ukazuje fascynację raczej muzyką romantyczną w jej monumentalnym, wagnerowskim wydaniu ("Dawn Of The Iconoclast"), a z drugiej - coraz śmielej (jak choćby w "Cantara") nasyca sygnowane przez siebie utwory etnicznymi dźwiękami, brzmieniami i klimatami.Uwaga: Wszystkie albumy z tej reedycji Dead Can Dance zostały zremasterowane przez MFSL (Mobile Fidelity Sound Laboratory), jeden z najbardziej liczących się labeli w USA.
|