Z jednej strony John Porter, Anglik, który w latach 70-tych wybrał Polskę na swój dom, znalazł się w pierwszym składzie Maanamu, grał ballady Cohena z Maciejem Zembatym, nagrywał płyty solowe i w duecie z Anitą Lipnicką, a przede wszystkim założyciel i frontman legendarnego zespołu Porter Band. Z drugiej strony Wojtek Mazolewski człowiek, którego muzyka stanowi jeden z najlepszych polskich produktów eksportowych, niestrudzony propagator jazzu, grywający na całym świecie ze składami Pink Freud czy Wojtek Mazolewski Quintet. Ich wspólny album to połączenie klasyki z nowoczesnością, rockowego pazura z jazzową wirtuozerią i bluesowym duchem, zamkniętych w formie świetnie skrojonych piosenek.
[...więcej...]