Beethoven nazwał Requiem W. A. Mozarta jako "dzikie i okropne" i właśnie te elementy uwypuklił w swej interpretacji Nikolaus Harnoncourt. Napisanie tego dzieła zlecono Mozartowi w lipcu 1791 roku, listownie i anonimowo.podczas pracy nad Czarodziejskim fletem, latem 1791 roku, Mozart otrzymał od tajemniczego posłanca niepodpisany list. Anonimowy zleceniodawca zamowił u kompozytora mszę żałobną. Podejmowanie prob w celu ustalenia nazwiska zamawiającego posłaniec określił jako niemożliwe i bezcelowe. Mozart otrzymał z gory honorarium, w takiej wysokości, jakiej zażądał. Nie został określony termin ukonczenia dzieła.
[...more...]