Nowojorscy ekscentrycy powracają. Karen, Nick i Brian nagrali drugi pełnowymiarowy album i potwierdzili swoją pozycję na scenie alternatywnego rocka. Dla wielu są objawieniem i dowodem na to, że punk w swojej pierwotnej postaci wciąż żyje i jest w stanie wykreować coś naprawdę ekscytującego. Należy przy tym pamiętać, że w Nowym Jorku, punk rock to nie to samo, co w Londynie, czy Warszawie, w tym mieście granice gatunku wyznaczają między innymi tacy artyści jak The Velvet Underground czy Patti Smith. I tak naprawdę właśnie do nich najbardziej można porównać Yeah Yeah Yeahs. Ta muzyka nie poraża skomplikowaniem, nie nudzi, nie wymaga encyklopedycznej wiedzy, ale za to dostarcza prawdziwych emocji i szczerego, czy nawet dosadnego czasami komentarza na temat obecnej rzeczywistości.
[...więcej...]