Wersja limitowana w digipacku z dodaną naszywką.
Krążkiem "Lights Out" Graveyard udowadnia, że kierowane pod adresem zespołu komplementy nie były na wyrost. Wciąż jest to naturalne, ciepłe brzmienie, z miłą warstewką gitarowego brudu, świetne melodie, kapitalne riffy i jeszcze bardziej przemyślane kompozycje. Przytłaczający ciężar, który przeplata się kwasową psychodelią oraz melancholijnym, balladowym liryzmem. Wszystko oczywiście nagrane ponownie całkowicie analogowo. "Poszerzyliśmy nasze muzyczne spektrum" - wyjaśnia gitarzysta i wokalista Joakim Nilsson. "Jest i ostrzej, i bardziej delikatnie, a czasami idziemy w jakimś niedefiniowalnym kierunku.
[...more...]