... Trzydzieści mil na północ od Dublina, wzdłuż wietrznej promenady znajduje się kasyno, rodzaj miejsca, które rozpozna każdy, kto zna zardzewiały nadmorski blask zapomnianych nadmorskich miasteczek. Zamknięte kasyno, gdzie trzask kul bilardowych i brzęk kieliszków w barze rozbrzmiewał wśród wszechobecnego warkotu i brzęku automatów do gry. Być może dla niektórych
[...]