*BOWIE, DAVID *BLACK TIE WHITE NOISE DAVID BOWIE: Black Tie White Noise
Ten - drugi już wyprodukowany przez Nile'a Rodgersa longplay Bowiego - jest jak powiew świeżego powietrza, szczególnie po dwóch kiepskawych poprzednich albumach artysty - "Tonight" i "Never Let Me Down". Mimo że Bowie pozostaje tu wierny swym piosenkarskim przyzwyczajeniom, flirtuje po swojemu z soulem, funkiem i... jazzem. Właśnie "Black Tie White Noise" jest najbardziej "ujazzowionym" albumem w całej dyskografii artysty. Ale jeśli zaprasza się gości tej miary co słynnego trębacza Lestera Bowiego (bynajmniej nie kuzyn naszego bohatera).
[...more...]