Zdjęcie na okładce może lekko przerażać, ale zawartość muzyczna trzeciej płyty Seala jest fantastyczna. Anglik z nigeryjskimi korzeniami został uwieczniony na awersie okładki niczym potwór, do tego w stroju Adama. Ściągnęło to na Seala trochę kłopotów i w niektórych krajach album "Human Being" z 1998 roku musiał ukazać się z inną okładką.
Produkcją zajął się renomowany Trevor Horn. Seal zaprosił też do współpracy sporo ciekawych muzyków. Wśród nich znalazły się Lisa Coleman i Wendy Melvoin, które wcześniej grały w towarzyszącej Prince'owi formacji The Revolution, William Orbit, a także Anne Dudley z alternatywnej formacji Art Of Noise. Krytycy zarzucali Sealowi, że płyta była znacznie mroczniejsza niż dwie pierwsze. Ale nie ma się za abrdzo czemu dziwić, skoro artysta zadedykował ją tragicznie zmarłym raperom, Tupakowi Shakurowi I Notoriousowi B.I.G. "Human Being" wprawdzie nie przyniósł wielkich światowych przebojów, ale to album równy, na którym można znaleźć mnóstwo ciekawej muzyki.
|