Blisko cztery lata kazali czekać na nowy studyjny materiał Szwedzi z Sonic Syndicate. Ale czekać z pewnością było warto! Grupa wyszła od melodyjnego death metalu, ktory skrzyżowała z thrashem, nowoczesnym graniem w stylu poźniejszych płyt ich rodakow z In Flames, doprawiając to metalcore'em i nu-metalem, tworząc w ten sposob mieszankę wybuchową. Tytuł piątego albumu nie jest przypadkiem. "Sonic Syndicate" dlatego, że album obejmuje wszystko to, z czego zespoł jest znany. Tylko jest jeszcze bardziej intensywnie, mrocznie, ciężej, ze wspanialszymi melodiami. Za brzmienie odpowiadał wysoko ceniony w Skandynawii spec, czyli Roberto Laghi (m.
[...więcej...]