Pod pewnymi względami ten album powstawał przez cztery lata - mówi Colin Meloy, frontman i główny autor piosenek The Decemberists. Nie zawiesiliśmy działalności, a po prostu mieliśmy tyle czasu ile chcieliśmy. Bez żadnego harmonogramu, trasy czy oczekiwań.
Dzięki możliwości pracy na własnych warunkach powstał najbardziej zróżnicowany i dynamiczny album w dorobku zespołu. Zarówno pod względem muzycznym, jak i emocjonalnym. Od czasu swoich wczesnych nagrań sprzed ponad dekady, zawsze byli znani z możliwości i odwagi, czego dowodem był już ponad osiemnastominutowy singiel The Tain z 2004 roku, a także dwa ostatnie albumy The Hazards Of Love i The King Is Dead.
[...więcej...]