| | | | | | lista utworów na The Kills Ash & Ice | | [ 1 ]
1.Doing It To Death 2.Heart Of A Dog 3.Hard Habit To Break 4.Bitter Fruit 5.Days Of Why & How 6.Let It Drop 7.Hum For Your Buzz 8.Siberian Nights 9.That Love 10.Impossible Tracks 11.Black Tar 12.Echo Home 13.Whirling Eye
|
| WIGLP289X1 / 887828028931 (P) 2016 Domino [1011] 2LP Limited
cena:
produkt niedostępny, kliknij powiadomimy Cię jeżeli produkt pojawi się w sprzedaży poinformuj znajomych |
Na przestrzeni trwającej prawie połtorej dekady kariery, The Kills - minimalistyczni rockmani o wielu twarzach - nagrali cztery płyty, a każda z nich była niespokojną, brawurowo-tajemniczą wypowiedzią artystyczną, naznaczoną napięciem, niepokojem, seksem, dzikością i nudą z przymrużeniem oka. Jednak przy tym żadna z nich nie brzmiała tak samo jak poprzednia. "Nigdy nie szliśmy po najmniejszej linii oporu. Zmiany są niepokojące, a sztuka powinna być niepokojąca" - mowi Alison Mosshart, siedząc przy długim drewnianym stole w wynajętym domu w Griffith Park w Los Angeles, gdzie mieszkała przez kilka miesięcy, tuż obok swojego muzycznego partnera Jamie'ego Hince'a. ----- więcej -----
Tam właśnie dwie bratnie dusze zakonczyły pracę nad swoim piątym, długo oczekiwanym, albumem 'Ash & Ice', ktory 3 czerwca ukazał się nakładem wytworni Domino. W odrożnieniu od poprzednich płyt, ktore w większości były nagrywane w Key Club Studio w Benton Harbor, Michigan, ten ma raczej włoczęgowski charakter. Znaczną część prac wykonano w wynajętym domu w Los Angeles (przy użyciu sprzętu z Key Club i przenośnego ekwipunku Jamiego), a także w światowej sławy nowojorskim Electric Lady Studios. Pracę rozpoczęto trzy lata temu, jednak została ona zakłocona, gdy Hince złamał palec. Pierwszy lekarz dał mu zastrzyk z kortyzonu, co spowodowało bezsenne noce gitarzysty, nadmierne cierpienie i uszkodzenie ścięgna w dłoni. "Nie mogł grać" - wspomina Mosshart. "Zaczął więc kupować te wszystkie śmieszne instrumenty, na ktorych mogł grać tylko przy pomocy jednej ręki." Jednak wizja tego, że już nigdy nie zagra, była nie do zniesienia. Postanowił skonsultować się z innym lekarzem. Po pięciu operacjach i czasie spędzonym na rehabilitacji, Hince był gotowy, by wrocić do pracy. Musiał jednak nauczyć się tak grać na gitarze tak, aby nie używać kluczowego palca. Właśnie podczas osiemnastomiesięcznej rekonwalescencji gitarzysty powstały szkice piosenek na ten album. W tym utwor, ktory dał płycie tytuł. "Jedną z pierwszych piosenek, jaką przyniosł na płytę był "Ash & Ice" i od razu zakochaliśmy się w tym tytule" - kontynuuje Mosshart. "Myślę, że siedział przy jakimś barze, albo na jakiejś imprezie lub w czyimś domu, gdzie ludzie kruszyli lod na zakonczenie." Jak wspomina sam Hince: "piłem drinka i po prostu wrzuciłem papierosa do szklanki z lodem. Tylko tyle. Spodobał mi się pomysł dwoch przeciwległych dusz. Spodobał mi się pomysł kogoś ze skrętem w jednym ręku i drinkiem w drugim." Mosshart rownież podobało się to skojarzenie. "Lubię je, bo jest przeciwstawne, czarno-białe, ciepłe i zimne itd. Wszystko ma rożne strony, choć może jest to tylko wspomnienie papierosa w szklance z lodem." Chociaż piosenka zmieniła tytuł na 'Let it Drop', ostatecznie zdecydowali się zachować 'Ash & Ice' jako tytuł płyty. Mosshart nie traciła czasu podczas rekonwalescencji partnera. Nagrała płytę z The Dead Weather, pobocznym projektem jaki ma z Jackiem White'm. Na poważnie zajęła się też malarstwem. Zawsze malowała za sceną, będąc w trasie z The Kills - jedynym warunkiem było to, że musiało zmieścić się w jej walizce. Jednak po przeprowadzce do Nashville, ktora miała miejsce kilka lat temu, przeniosła się do pracowni z prawdziwego zdarzenia, co pozwoliło jej na pracę z większymi płotnami. Efektem była jej pierwsza samodzielna wystawa w Joseph Gross Gallery w Nowym Jorku. Zatytułowana 'Fire Power', prezentowała 127 obrazow, grafik, technik mieszanych i gobelinow. Nie ignorowała jednak zespołu. W ostatnich latach, jak sama przyznaje, skomponowała około 120 piosenek. Pisanie nigdy nie stanowiło dla niej problemu. Komponuje szybko i w nieustraszony sposob. Nie "przekombinowuje", pozwala by piosenki same wyszły z niej, inspirowane zasłyszanymi rozmowami, nastrojem, osobami. "Gdyby "Ash & Ice" było obrazem, byłoby niezwykle skomplikowane. Wyglądałoby jakby było malowane bez konca. Odchodziłoby od ściany i wychodziło z ram." Wyjaśniając swoj niecodzienny i często mylnie interpretowany związek, Hince wyjaśnia: "ciągle mam wrażenie, że walczymy z całym światem. Poświęciłbym życie dla tej dziewczyny. Uważam, że jest fantastyczna i z nikim innym nie łączy mnie taka relacja. Gdy coś robi, robi to z pasją i nic innego się wtedy nie liczy. Uwielbiam to! Jesteśmy kreatywni i napędzamy się wzajemnie, a także konkurujemy ze sobą, co też jest ważne. Jesteśmy jak dwaj mali faszyści starający się być komunistami... Ale myślę, że to jest zdrowa konkurencja. Czasami się o coś kłocimy. Czasami trzeba z kimś powalczyć, aby znaleźć się tam, gdzie powinno się być. Myślę, że w muzyce trzeba być ostrożnym, starając się dogadać. Kompromis jest największym wrogiem każdego artysty. Synchroniczna praca jest katastrofalna dla tworczego wysiłku." 'Doing It To Death'
limited 2lp coloured "marbled" vinyl
tagi: ROCK alternative RNR PUNK Limited open'er 2012 LTD WIGLPX289 (DELUXE LIMITED EDITION) WIGLP289X 1 | |
| inne wersje The Kills Ash & Ice | porównaj wszystkie wersje | | | | | CD 14-28 dni | |
... Po pięciu operacjach i czasie spędzonym na rehabilitacji, Hince był gotowy, by wrocić do pracy. Musiał jednak nauczyć się tak grać na gitarze tak, aby nie używać kluczowego palca. Właśnie podczas osiemnastomiesięcznej rekonwalescencji gitarzysty [...] | | | | | 2LPHQ 14-60 dni | |
... " Jak wspomina sam Hince: "piłem drinka i po prostu wrzuciłem papierosa do szklanki z lodem. Tylko tyle. Spodobał mi się pomysł dwoch przeciwległych dusz. Spodobał mi się pomysł kogoś ze skrętem w jednym ręku i drinkiem w drugim. " Mosshart [...] | | | |
|