Beth Hart jest tak prawdziwa, jak tylko się da. W branży muzycznej pełnej blichtru, retuszu i słodyczy jest jedną z nielicznych, która gra w otwarte karty, dzieli się z słuchaczami najciemniejszymi tajemnicami i zaprasza na ostrą przejażdżkę bez trzymanki. Dzięki nowej płycie, zatytułowanej "War In My Mind" nominowana do nagrody Grammy Beth Hart umacnia swoją pozycję bardzo szczerej i świadomej artystki. Jak sama wyjaśnia: "Na tym albumie jestem bardziej otwarta na bycie sobą. Przeszłam bardzo długą i krętą drogę i aktualnie czuję się dobrze z moim mrokiem, z moimi dziwactwami i rzeczami, których normalnie bym się wstydziła, ale również z tym wszystkim, co powoduje, że czuję się dobrze". W wieku 47 lat (artystka podkreśla, że nie wstydzi się swojego wieku) Beth znalazła się w najlepszym okresie swojego życia i twórczości. Album "Fire On The Floor" z 2016 roku odniósł bardzo duży sukces sprzedażowy i komercyjny, spotkał się z bardzo dobrym uznaniem krytyków, a koncerty Beth były wyprzedawane nawet w największych obiektach typu Royal Albert Hall (gdzie nakręcono koncertowe DVD). Jednak, jak przypomina Beth Hart, jej życie nie zawsze było takie kolorowe. "Raz wszystkie rzeczy się dobrze układają, potem wszystko się wali, potem znowu układa i znowu wali. I właśnie w takich ekstremalnych i skrajnych sytuacjach rodzi się wiele najlepszych piosenek. Zawsze starałam się szukać prawdy w każdej nagranej przeze mnie płycie. Ale na tym albumie jestem jeszcze bardziej otwarta i szczera jeśli chodzi o miłość, uzależnienie, mojej dwubiegunowości, o moim ojcu i siostrze". Teksty na "War In My Mind" traktują o wzlotach i upadkach artystki, są w nich zawarte wspomnienia z dzieciństwa z lat 70. w Los Angeles. Beth Hart opowiada także o utracie ukochanej siostry, Sharon, o współpracy z blues-rockowym mistrzem Joe Bonamassą, o swoim mężu oraz o ukojeniu, które odnalazła w kościele. Album "War In My Mind" został wyprodukowany przez Roba Cavallo, który to miał już wcześniej zmiksować album "Leave The Light On" z 2003 roku. Beth wspomina: "Producent, z którym wówczas współpracowałam podjął pewne decyzje bez mojej zgody, ale los się odwrócił po 15-tu latach, na przypadkowej kolacji z udziałem producenta Green Day i My Chemical Romance. Właśnie napisałam utwory "Rub Me For Luck", "Woman Down" i "Sister Dear" (o mojej siostrze Susan) i gospodarz chciał, żebym zagrała coś na fortepianie. Na początku trochę się wahałam, ale w końcu stało się. Po wszystkim Rob Cavallo podszedł do mnie i powiedział, że bardzo rozwinęłam się jako kompozytorka i że bardzo chce nagrać ze mną te utwory. No i okazało się, że jest jednym z najfajniejszych ludzi, z którymi przyszło mi kiedykolwiek współpracować. Myślę, że jedną z jego największych zalet jest to, że pozwala artystom na posiadanie własnej wizji w stu procentach".
2018 was an exceptional year for Beth Hart. She played the biggest headline shows of her career so far, including to 12000 screaming fans in the Ziggo Dome in Amsterdam, a sold-out Royal Albert Hall in London and her first solo tour in the USA, which completely sold out. Riding high on this success, she's back with a stunning brand new studio album, War In My Mind, on which she has collaborated with Rob Cavallo (Dave Matthews Band, Phil Collins, Green Day, etc). The album sees Hart at her most passionate and emotive yet with bigger shows and festivals planned than ever. Hart has had an incredible career, beginning with the release of a fistful of hit albums through the '90s, then reigniting in the post-millennium as both a solo artist and the head-turning vocalist for guitar heroes like Joe Bonamassa, Slash, Buddy Guy and long-time collaborator Jeff Beck. But it's in recent times that Beth has truly blossomed, selling out ever-larger venues in cities around the world, including New York, Los Angeles, London, Paris, Berlin, Milan, Amsterdam, and Copenhagen. She is recognized as one of the great live vocalists of our time, with a voice "reminiscent of Etta James and Janis Joplin" (Music Connection), topping Billboard's Blues Album Chart and receiving numerous GRAMMY nominations and Blues Music Awards.
|