Trzy lata od ostatniego albumu, Stuart Staples zdecydował, że powrót Tindersticks wymaga czegoś wyjątkowego. "Czułem, że potrzebujemy zrobić coś sensownego.". Żaden album Tindersticks nie był oczywiście pozbawiony sensu, ale te intymne, ekspansywne nastrojowe piosenki są głęboko poruszające i pełne piękna. Bogaty w intuicyjne ciepło, bujne melodie i dociekliwy duch, 'No Treasure But Hope' to album, który rzuca nowe światło na podstawowe cechy Tindersticks, skąpany w blasku zespołu, który chce przekonać się o tym, co potrafi. W przypadku Staplesa jedna zasada okazała się owocna: należy unikać znanych ścieżek. "Ostatnie dwa albumy były stopniowo budowane do tego stopnia, aż zostały ukończone do momentu wspólnego grania i nagrywania w naszym studiu. Kiedy zastanawialiśmy się jak prezentować te piosenki na żywo, przydarzały im się różne rzeczy. Tym razem chcieliśmy to odwrócić - zrobić coś, co polegałoby na wspólnym zaangażowaniu się w piosenkę w danej chwili.". Chwytanie scenicznej energii zespołu wywołało szybki proces nagrywania. "Pięć tygodni od nagranych pierwszych nut do masteringu" - mówi Staples, zastanawiając się nad momentem, który obejmował próby akustyczne przy fortepianie, sześć dni grania na żywo w paryskim studiu i jeden dzień w Londynie, aby nagrać instrumenty smyczkowe i dęte. Ten klimat umożliwił wzajemne słuchanie się pięciu najbardziej bezinteresownym graczom. Czego przykładem jest otwierający album 'For the Beauty', który wydaje się unosić w przestrzeni między delikatnym fortepianem Dana McKinny'ego, mleczną gitarą Neila Frasera, granymi szczotkami bębnami Earla Harvina i duchowymi wyznaniami Staplesa. Zachwycający 'Fall Fall' następuje z delikatną i uważną płynnością, ukazując nowe smaki w uniwersalnej specyfice tekstów Staplesa. "Przez lata nigdy nie zapisywałem słów, były po prostu śpiewane i były w mojej głowie. Ale kilka lat temu zacząłem zapisywać te ciągi słów. Nie używam ich wszystkich, ale zawierają rzeczy, które chcę powiedzieć w danym momencie, co pozwala mi do nich wrócić i wprowadzić do piosenki.". Gdzie indziej zręcznie poruszane są ciepłe i śmiałe uniesienia. 'Carousel' czerpie korzyści ze zwiększonego wkładu basisty/multiinstrumentalisty McKinny'ego, który przyczynił się do aranżacji smyczków i instrumentów dętych oraz partii fortepianu na całym albumie. Najmądrzejszy na płycie utwór 'Take Care In Your Dreams' dołącza do grona piosenek Tindersticks powiązanych z ich dziećmi, tymczasem 'See My Girls' zrywa ze znanymi tradycjami Tindersticks w swojej dokuczliwej, warstwowej narracji i niezwykle kontrolowanej globalnej wymianie. Uroczy 'Old Man's Gait' odwraca scenariusz płci, aby eksplorować dziedzictwo ojca i syna. Wreszcie utwór 'Tough Love' przynosi soulowy klimat, zanim utwór tytułowy zatacza krąg, ustanawiając osobiste medytacje na temat niepewnych czasów przy pomocy fortepianu McKinny'ego. W rezultacie powstał album, który z pasją podtrzymuje zaangażowanie zespołu w wewnętrzną eksplorację. Między kompozycjami dotyczącymi pierwszej wojny światowej ('Ypres', 2014), a mikroskopijnymi filmami F Percy'ego Smitha ('Minute Bodies', 2017), ostatni album Tindersticks 'The Waiting Room' wypełniły światowe rytmy i brzmienia. Od tego czasu Staples wydał eksperymentalny album solowy ('Arrhythmia', 2018) i ścieżkę dźwiękową do filmu science fiction Claire Denis "High Life", wzmacniając produktywne więzi zespołu z twórcą dzięki pomocy wokalnej (w 'Willow') aktora Roberta Pattinsona. Wracając do Tindersticks, Staples przyniósł ze sobą "głębokie poczucie odpowiedzialności". za zespół i filozofię stojącą za ich odrodzeniem w połowie 2000 roku. "Nie interesowała mnie nostalgia" - mówi Staples - "i myślę, że wszyscy się ze mną zgodzili, więc opuściliśmy głowy i pozostaliśmy przy tym. Nigdy więcej nie będziemy młodym zespołem. Ale jeśli chodzi o łączenie się z muzyką, ludźmi i pomysłami, ostatnie 10 lat było prawdopodobnie najlepszą dekadą zespołu.". Staples naszkicował i napisał teksty piosenek jesienią 2018 roku w swoim nowym domu w Ithaca w Grecji. "Ludzie mówią, że Ithaca to koniec twojej podróży" - komentuje. "Ostateczne miejsce docelowe...". Tymczasem za sprawą bogactwa otaczającego 'No Treasure But Hope', Staples otwiera ramiona na nowe podróże. Stuart A. Staples na temat utworu 'Pinky In The Daylight': "Refren do 'Pinky In The Daylight' przyszedł do mnie przez trzepoczące płótno osłony przeciwsłonecznej na pokładzie starego niebieskiego promu opuszczającego wyspę - rzadki moment zadowolenia i spokoju. Prosta piosenka miłosna w skomplikowanych czasach. Chciałem nakręcić teledysk, który uchwyciłby piękno wyspy i piękno Suzanne. List miłosny na filmie Super 8.".
|