| | | | | | lista utworów na Bjork Drawing Restraint No.9 OST | | 1.Gratitude 2.Pearl 3.Ambergris March 4.Bath 5.Hunter Vessel 6.Shimenawa 7.Vessel Shimenawa 8.Storm 9.Holographic Entrypoint 10.Cetacea 11.Antarctic Return
|
| Bjork Drawing Restraint No.9 muzyka do filmu Drawing Restraint No.9 CD [płyta compact disc]
cena:
produkt niedostępny, kliknij powiadomimy Cię jeżeli produkt pojawi się w sprzedaży poinformuj znajomych |
BJORK: OST Drawing Restraint 9 "Drawing Restraint 9" to eksperymentalny film postmodernistycznego artysty performera Matthew Barneya. Inspirowany egzotyką Japonii, kręcony u wybrzeży zatoki Nagasaki, na pokładzie statku dalekomorskiego Nissihn Maru. Lakoniczny opis, a już wiadomo, że taki obraz byłby niczym bez intrygującej oprawy dźwiękowej. I tu wkracza niezastąpiona Bjork. To nie są łatwe dźwięki. Bjork nigdy nie adresowała swoich płyt do przypadkowych słuchaczy. Podobnie jest z "Drawing Restraint". Ten album wymaga skupienia, zaangażowania, uwagi, pewnego wyrobienia. ----- więcej ----- To nie jest rzecz towarzysząca. Żeby ją zrozumieć, poznać, trzeba się poświęcić każdemu utworowi. Warto, bo wszystkie są niezwykle wciągające, wszystkie tworzą wyjątkową, bardzo różnorodną całość. Płytę otwiera delikatny, filigranowy, kapryśny, skromnie zaaranżowany "Gratitude". Taki niepowtarzalny nastrój Bjork potrafi wyczarować, wykorzystując zaledwie dwa instrumenty, bo "Gratitude" to właściwie tylko harfa znanej w nowojorskich freejazzowych kręgach Zeeny Parkins i głos jak zwykle znakomitego Willa Oldhama. Podobny minimalizm wykorzystanych środków cechuje "Pearl", pieśń rozpisaną na ekspresyjne oddechy i kojące dźwięki sho, tradycyjnego japońskiego instrumentu. I eteryczny, mglisty "Bath". Klimat zmieni się dopiero na wysokości "Hunters Vessel", niepokojącej pierwszej części trylogii, rozwiniętej pięknym "Schimenawa", a zwieńczonej jednym z najlepszych fragmentów albumu, złowieszczym, mrocznym "Vessel Schimenawa". Co ciekawe, Bjork odzywa się tu niezwykle rzadko, śpiewa właściwie jedynie w chaotycznym, skrajnie eksperymentalnym "Storm". A mimo to jej obecność czuć w każdym dźwięku płyty, tak naznaczyła ją swoją nieprzeniknioną osobowością. Uwaga ogólna. "Drawing Restraint", traktowane jak kolejny regularny album Bjork, jak pełnoprawny następca introwertycznej, pierwotnej "Medulli", coraz bardziej oddala utalentowaną Islandkę od medialnego mainstreamu i niewybrednych gustów maluczkich. Ale za to stawia wśród największych artystów. Tych od Sztuki, nie rozrywki. ANGELIKA KUCIŃSKA "Teraz Rock"
a soundtrack by bjork
tagi: alternative TripHop POP open'er 2012 9 9872852 DRAWNING | |
|