Coś się kończy, ale nie kariera All Shall Perish. Koniec z wędrówkami w stronę bardziej melodyjnej muzyki! Grupa wraca do surowizny i mocnego, bezpośredniego uderzenia. Nie tracąc przy tym charakterystycznego dla siebie klimatu i znakomitej techniki wykonawczej. Czwarty materiał kapeli z Oakland w Kalifornii, która udanie, jak mało który wykonawca, połączyła elementy death metalu, grand- i metalcore'a, tworząc deathcore, zadowoli niedowiarków, którzy po nieco bardziej melodyjnej płycie "Awaken The Dreamers", wieszczyli grupie rychły koniec.
Coś się kończy, ale nie kariera All Shall Perish.
[...więcej...]