Debiutancki album kwintetu z połnocnego Londynu - bardzo młodego, ale doskonale przygotowanego muzycznie - ktory być może stanie się sensacją na miarę pierwszej płyty Arctic Monkeys.
Być może pojawienie się Cajun Dance Party zwiastuje mocno już pożądane odejście od radosnego gitarowego grania zapoczątkowanego przez klikę Franza Ferdinanda, ktore na kilka lat zdefiniowało oblicze brytyjskiego mainstreamu rockowego. CDP pojawili się jakby znikąd. Ich kariera rozpoczęła się od udziału w szkolnej bitwie zespołow, w ktorej - jak to się mowi - ani myśleli brać jencow. Przedstawili tam zdyszany, lecz bezwstydnie melodyjny utwor "The Next Untouchable" i podbili nim nie tylko publiczność, ale i wybitnego gitarzystę Bernarda Butlera (ex-Suede), ktory nie tylko zadbał, aby ten utwor ukazał się na singlu, ale i zaoferował swoje usługi jako producenta debiutanckiego albumu.
[...więcej...]