Drugi studyjny album francuskiego piosenkarza, którego debiut rozszedł się w ojczystym kraju w nakładzie 1,5 miliona egzemplarzy, a trasę koncertową obejrzało 800 tysięcy osób. Tytuł oznacza wyruszenie w drogę i rzeczywiście - to muzyka drogi, napędzana motorycznym rytmem oraz dynamiczną grą na akustycznej gitarze (jak w singlu "Dingue, dingue, dingue", który dotarł na szczyt francuskiej listy przebojów). Propozycja melodyjna i słoneczna, niczym okładkowe zdjęcie wykonane gdzieś w podróży, w Senegalu... Piosenki dotyczą miłości i nadziei, które prowadzą człowieka na życiowej drodze.
|