Pomysł na nowy album Junior Boys zaczął kiełkować podczas wizyty Jeremy'ego Greenspana w Shanghaju, nic więc dziwnego, że w nowych nagraniach jednego z najważniejszych duetów na scenie synth-popu czuć większy niż dotychczas rozmach i bogactwo świeżych inspiracji. Już w otwierającym album "Itchy Fingers" kanadyjczycy kapitalnie łączą echa wschodniej egzotyki (przypominają się legendy lat 80-tych - Duran Duran i Japan ) z tanecznym pulsem. Z kolei drugi na płycie "Playtime" to piękny, wolny, romantyczny song z nostalgicznym klimatem, którego nie powstydziłby się Roxy Music circa "Avalon". Oczywiście inspiracje kanonem lat 80-tych zbalansowane są tu super-nowoczesną produkcją i podane z niezwykłym smakiem.
[...więcej...]