MISTRZOWIE ŚWIATA powracają po 3 latach milczenia z kapitalną płytą !!!!!!!
"Given to the Rising" otwiera olśniewający utwór tytułowy, zmiennokształtna bestia której rozwój mierzą fazy szamoczących łeb furii, siniaczących upadków i pochmurnych atmosfer. "To the Wind" przewyższa w innyn sposób. Rozpoczyna się łechtliwym kojeniem fałszu, nim jeszcze kołysząc utwór oschle, przekształci w jeden ze sroższych na tym albumie. Podążając za jedną wartą akurat pominięcia ścieżką (mowa o "Nine" - w istocie kolażu dźwiękowym) odnajdujemy "Origin", epicki utwór zbudowany głównie na niepokojących efektach i lekko złowróżebnym wokalu zamyka płytę finałową jazdą rollercoasterem.
[...więcej...]