"Tym razem zaczęliśmy od piosenek, zamiast wynająć po prostu studio" - mówi Vedder o powstawaniu płyty "Backspacer", która zawiera dwanaście utworów trwających zaledwie 36 minut, skoncentrowanych i naładowanych rockową energią. "Nabraliśmy tempa, bardzo łatwo pisało nam się piosenki. To naprawdę elektryzująca płyta, ma zwięzłą formę, jest raczej oszczędnie zaaranżowana". "Instynkt podpowiadał nam: nagramy naprawdę wielki album" - dodaje gitarzysta Stone Gossard - "Pozbądźmy się wszystkiego, co nie pasuje do doskonałego nagrania".
Dziewiąty studyjny album legendy Seattle. To nie takie trudne nagrać dobrą płytę - śmieje się Eddie Vedder.
[...więcej...]