Debiutancki album duetu To My Boy z Liverpoolu to na pierwszy rzut oka szalona podróż do wczesnych lat 80., kiedy w brytyjskich klubach panował electro-pop spod znaku Gary'ego Numana, Thomasa Dolby'ego, Fada Gadgeta czy New Order oraz krautrock z importu. Energia, młodzieńczy entuzjazm oraz erudycyjna przewrotność Jacka Snape'a i Sama White'a sprawiają jednak, że "Messages" to coś o wiele więcej niż czysta nostalgia czy cyniczna koniunkturalna jazda na fali renesansu muzyki sprzed dwóch dekad.
Drzewo genealogiczne muzyki To My Boy wydaje się być proste i strzeliste jak słup telegraficzny. Gdy jednak wsłuchamy się uważniej w utwory nagrane na "Messages" odkryjemy w nich ogromne bogactwo rozmaitych wpływów - od tak oczywistych, jak chłodny, cybernetyczny Numan ("Metal") czy Kraftwerk (singlowy "Model"), po Davida Bowiego ("In The Zone") i stylowy gitarowy punk rock ("I Am X-Ray", "The Grid"), nieco tylko skażony elektroniką.
[...więcej...]